Strony

niedziela, 25 maja 2014

Bellefeuille - Liesel Jason; Rok I

Liesel Jason
Rok - Pierwszy
Pseudonim/ksywka: Li ,Lana

Imię i Nazwisko: Liesel Jason
Krew: Czystej Krwi 
Data Urodzenia: 10.10
~ Genetyka & Zdolności:  Zaklęcia bezróżdżkowe.
Dom: Bellefeuille
Drużyna Quidditch'a: Niezbyt interesuje są ten sport i do tego ma lęk wysokości
Chłopak: Brak
Rodzina: Babcia Cleo, rodzice i rodzeństwo zginęło w wypadku
Ulubiony Przedmiot: Wszystkie ^^
Znienawidzony Przedmiot: Raczej brak
Różdżka: Rdzeń: Łuska Hippokampa Drzewo: Topola Długość:12 i pół cala 
Właściciel: ♥Joanne♥


Sowa: Puchacz - Silena

Towarzysz: Kociak - Nancy


Zainteresowania: Książki ,książki i jeszcze raz książki! + Malowanie

Charakter: Li jest osobą która nie wystawia raczej nosa poza książki.
Lecz jeśli musi to jest miła i przyjacielska. Raczej aspołeczna ale to 
nie znaczy że nie ma przyjaciół po prosu lubi przebywać sama. Odważna 
na swój sposób. Jeśli ktoś wlezie jej za skórę , ma przerąbane do
 końca szkoły. Nic ją nie przeraża prócz pająków (ma arachnofobie). 
Bardzo inteligentna jej ręka zawsze wystrzeliwuje w górę na zajęciach. 
Nie jest kapusiem i nigdy nie była. Dla nowo poznanych osób(co
rzadko się zdarza) jest bardzo nieśmiała. Bardzo łatwo się zamyśla.

Aparycja: Dziewczyna dosyć niska mierząca może trochę ponad 1.60 o bladej
cerze niczym kość słoniowa. Posiada czarne proste opadające do piersi włosy 
oraz zielono-złote oczy. Na nadgarstku zazwyczaj nosi bransoletkę która 
związana jest z jej historią. Jej twarz pokrywają brązowe piegi. 

Historia: Urodziła się niedaleko Paryża.W wieku 4 lat razem z rodziną
(mamą, tatą i 2 braci) pojechali na wycieczkę. Podczas powrotu do domu 
wjechali w drzewo. Li jako jedyna przeżyła ale pozostały jej blizny na nogach 
i rękach od kawałków szyby która pękła przy zderzeniu. Przez resztę życia 
wychowywała ją bardzo surowa babcia. Do ona odkryła jej dar do zaklęć 
bezróżdżkowych. Odkąd pamięta ma lęk wysokości a także lęk przed pająkami. 
Jeśli siedzi za wysoko i spojrzy w dół do albo mdleje lub słabnie 
a w najlepszym przypadku słabnie. Niedawno dostała list ale ze względu
na stan zdrowie(dłuższa historia) mogła dopiero iść od 2 semestru.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz